Rozdział 2

Oczami Agaty*

Wstałam rano około godziny 10. Na 8:00 wieczorem byłyśmy umówione z chłopakami.Wyszłam z łóżka i udałam się do kuchni gdzie była już Marta i Paulina.
-Hej-przywitałam się z nimi.
-Hej, chcę ci tylko przypomnieć,że dzisiaj o 8:00 wieczorem idziemy do chłopaków-przypomniała Marta
-Pamiętam
-Ja na chwilę wychodzę do miasta. Będę o 3:00 (po południu oczywiście)- powiedział Paulina zbierając potrzebne jej rzeczy do torby
-Ok

Kilka godzin później*

-Wróciłam- krzyknęła Paulina
-Dobrze ale wiesz że jest 6:30 a o 8:00 będzie po nas Zayn- powiedziałam
-Co?
-Jeśli się postarasz to się wyrobisz. Ja też dopiero zaczęłam.

   Ubrałam na siebie sukienkę i zrobiłam lekki makijaż.
Byłam już gotowa do wyjścia kiedy usłyszałam dzwoniący telefon Marty.
-Marta telefon- wydarłam się
- Już.
Dziewczyna zbiegła na duł i odebrała telefon.
-Hallo?-powiedziała
-Cześć tu Zayn, jesteście gotowe?
-Ja i Agata tak- powiedziała
Do pokoju wbiegła Paula
- Ja też!
-No i Pula też.
-Świetnie zaraz będę- powiedział i rozłączył się

Nagle ktoś zapukał do drzwi. Był to Zayn. Rzem z nim poszłyśmy do auta i pojechałyśmy do willi chłopców.
 ____________________________________________
 I jest proszę. Myślę że się podobał.
Agata

Rozdział 1

Oczami Pauli*
-Ej przez ciebie moje ubrania są całe brudne-krzyknął Zayn
-No co ty nie powiesz?-powiedział Nialla
Zrobiłam się cała czerwona na twarzy , zaczęłam przynosić im serwetki.
-Spokojnie, nic się nie stało-Uspokajał mnie Niall.
Ale ja nadal byłam trochę zdenerwowana.
-A ja chyba wiem co możesz zrobić w ramach przeprosin!Krzyknął Zayn
-No trochę się boję ale mów-powiedziałam zaniepokojona
-Daj nam swój numer telefonu, no i jeszcze fajnie by było mieć numery tych dwóch dziewczyn, które przyszły po nasze zamówienia a szczególnie zależy mi na blondynce.-zaproponował Zayn
-Ale o brunetkę też się postaraj!- krzyknął Harry
-Dobra. dobra skoro to w ramach przeprosin to dostaniecie mój numer ale co do tamtych pań do nie byłabym pewna- zażartowałam sobie z nich- no dobra ale dajcie mi chwilę.
Podeszłam do dziewczyn i powiedziałam im o co chodzi, a one rozkazały mi pójść do chłopaków i dać im numery. Więc poszłam do nich, ale dziewczyny i tak zaraz do mnie dołączyły i zaczęły bajerować co bardzo spodobało się Harremu i Zaynowi. Później przyszedł do nas szef i kazał nam wracać do pracy więc się pożegnałyśmy z chłopcami i wykonałyśmy polecenie szefa.

Oczami Marty*
Kilka godzin później*
Nadal nie mogę uwierzyć w to co się stało w Nando's. No bo gdyby nie to, że Paula jest taką ciotą to nasze życie nadal powiewało by nudą. Nagle z rozmyślań wyrwał mnie głośne Still the one(mój telefon), zaczęłam go szukać po całym domu a ponieważ mamy taką wielką "willę" to było to bardzo trudne. Po jakimś czasie poszukiwań wreszcie go znalazłam. Już dawno przestał dzwonić, więc nie pozostało mi nic innego niż oddzwonić bo może to było coś ważnego. Wybrałam numer i czekałam... pierwszy sygnał, drugi sygnał, trzeci sygnał... no wreszcie ktoś odebrał!
-Hallo?-usłyszałam głos, który dobrze znam tylko z piosenek, koncertów i wywiadów.
-Hej..... Zayn.-odpowiedziałam niepewnie
-Hej Marta.-yyyyyyyyyyyyyy skąd on zna moje imię?!
-Po co dzwonisz-powiedziałam cały czas niedowierzając, że dzwoni do mnie TEN Zayn Malik
-Chciałem ciebie, to znaczy was zaprosić do nas jutro. Przyjechałbym o was o 20.00 ok?
-Dobra to do jutra wyśle ci adres esemesem. Papa i dobranoc.
-Dobranoc.
_________________________________________________________________

Mam nadzieję, że się podobało?

Liczę na miłe komentarze.

Marta.

BOHATEROWIE

\

Marta-Wysoka, niebieskooka blondynka. Ma 19 lat, jest directioner i sheerenator, a jej  naiwiększym marzeniem jest spotkać 1D. Kocha kolor niebieski i jest bardzo miła(tylko dla przyjaciół).

Agata-jest zakochaną w Harrym szatynką średniego wzrostu.Uwielbia kolor pomarańczowy, jest directioner. Jest przyjacielska i bardzo lubiana choć czasami trochę wkurza to jaka jest zboczona i to , że strasznie dużo gada.Ma 19 lat.

Paulina-jest niską ciotą, która wywala posiłki na swoich klientów w Nando`s. Ma brązowe oczy jest wyjątkowo zboczona. Ma 19 lat. Ma  na asku świetny opis. Jest nieco trzepnięta. Twierdzi że Larry Stylinson istnieje.

Kinga- szatynka niskiego wzrostu,  jest directioner, najbardziej lubi Louisa, zaczęła studiować w Anglii, dopiero niedawno, poznała na studiach dziewczyny.Tak samo jak one jest z Krakowa.

(Nie pisze o reszcie głównych bohaterów czyli członków 1D bo chyba każda directioner dużo o nich wie.)

Prolog

                             Trójka przyjaciółek, Agata, Marta i Paulina dostaje propozycje pracy na wakacje w Londynie. Wyjeżdżają do stolicy Anglii,. pracować jako kelnerki w Nando's. Zamieszkują w małej kawalerce.
Na pierwszy dzień ich pracy do Nando's przychodzą One Direction, wszystkie dziewczyny są directioners. Kłócą sie która ma do nich podejść. Ustaliły że dwie pójdą po zamówienia, a trzecia je przyniesie.
Agata z Marta poszły po zamówienia chłopaków a Paulina  czekała za ladą. Gdy dziewczyna  szła z tacą pełną jedzenia potknęła się o plecak Harrego, który leżał na ziemi przez co wywaliła całe ciasto na Nialla a kawę na Zayna.  Chcesz wiedzieć co będzie dalej? Musisz przeczytać naszego bloga!!!